Ciągnące się po horyzont fioletowe pola lawendy to symbol Prowansji 💜💜💜
Jeśli komuś jednak Prowansja nie po drodze, może zajrzeć na jedno z lawendowych pól w Polsce 😉 Pola są znacznie mniejsze niż te francuskie, widoki nie tak spektakularne, ale zapach lawendy równie oszałamiający.Lawendowe Lisie Pole w Bieniądzicach koło Wielunia (woj.łódzkie) nie jest bardzo duże, ma jedynie pół hektara, ale świetnie nadaje się na plener fotograficzny lub piknik, a spacer między, mieniącymi się wszystkimi odcieniami fioletu, grządkami można potraktować jako aromaterapię. Na terenie plantacji ustawione są ławeczki, które można wykorzystać w sesji zdjęciowej albo zwyczajnie sobie na nich posiedzieć 😉
W pracowni znajdującej się na plantacji powstają bukiety, bukieciki i wianki, wyroby można kupić na miejscu lub zamówić z dostawą do domu. Jak one cudnie pachną! 💜
W okresie kwitnienia lawendy, najczęściej na przełomie czerwca i lipca, na Lisim Polu organizowane są dni otwarte, w innych terminach pole jest niedostępne . Lawendowe pole można odwiedzać w wyznaczone weekendy od godz.10 do zachodu słońca. Wstęp na pole jest bezpłatny.
Adres: Bieniądzice 18a. Auto można zaparkować przy posesji lub kawałek dalej pod budynkiem OSP.
Lisie Pole to jedno z wielu lawendowych pól jakie można zobaczyć w naszym kraju i drugie na które się wybraliśmy. Kilka lat temu odwiedziliśmy Ogród pełen lawendy w Ostrowie.
Posty
0 komentarze:
Prześlij komentarz