Home » , , » Muzeum Ognia, 13.02.2018

Muzeum Ognia, 13.02.2018

Dzień był wyjątkowo paskudny, ale na chwilkę zza chmur wyjrzało słońce i budynek Muzeum Ognia w Żorach (województwo śląskie) dosłownie zapłonął 🔥🔥🔥 Zrobiło to na nas ogromne wrażenie!

Wewnątrz również nam się spodobało, dosłownie wszystko, nawet ściany, podłogi i sufity.


  

Wystawa okazała się bardzo ciekawa i wciągnęła nas na przeszło 2 godziny! 😃 Zwiedzanie zaczęliśmy od obejrzenia niedługiego filmu, o ogniu oczywiście. Tak przygotowani ruszyliśmy poznawać historię ognia i wszystkiego, co jest związane z tym żywiołem.

Dzięki multimedialnym ekspozycjom pochłonęliśmy porządną dawkę wiedzy o roli ognia w życiu człowieka i sposobach jego wykorzystywania na przestrzeni wieków. Poznaliśmy metody rozpalania i gaszenia ognia, próbowaliśmy nawet sami wzniecić ogień (niestety wirtualny 😉) przy pomocy krzesiwa i ugasić pożar (na szczęście wirtualny 😜), co wcale nie było takie łatwe. Dowiedzieliśmy się skąd wzięła się nazywa Żory i ile razy miasto trawiły pożary. Musieliśmy przejść (i to nie jeden raz 😉) przez ścianę ognia, która nam jednak bardziej skojarzyła się ze ścianą dymu. Słuchaliśmy ognistych przebojów z ognistej szafy grającej i naprawdę dobrze się bawiliśmy 😊 Wiadomości i ciekawostki o ogniu czekały na nas na każdym kroku, czasem jednak trzeba było zajrzeć w różne zakamarki, żeby się czegoś dowiedzieć.
















Gdy już zapoznaliśmy się z tematyką ognia, przyszedł czas na eksperymenty i wybuchy w laboratorium profesora Pożogi, badania pirometrem, zdjęcia kamerą termowizyjną, porównanie zasady działania silnika wysokoprężnego i silnika benzynowego, uruchomienie silnika pneumatycznego...ciężko było wyrwać dzieciaki z tej sali 🙂






Wystawę zwiedza się bez przewodnika. Dobrze, że byliśmy jedynymi zwiedzającymi i z ekspozycji mogliśmy korzystać do woli, wielokrotnie wracając w odwiedzone już miejsca 😁
Wizytę w Muzeum Ognia uważamy za udaną i interesującą. Muzeum możemy polecić każdemu, jednak szczególnie rodzinom z dziećmi w wieku szkolnym. Jest to bardzo fajne uzupełnienie wiedzy zdobytej na lekcjach historii, chemii czy fizyki lub świetny wstęp do nauki tych przedmiotów.
Na koniec czekało nas małe rozczarowanie...od początku zwiedzania odpowiadaliśmy na pytania znajdujące się na biletach, czasem musieliśmy się wysilić i nieźle nagłówkować, żeby znaleźć odpowiedź...niestety nie mogliśmy sprawdzić czy udzieliliśmy poprawnych odpowiedzi, bo urządzenie było nieczynne 😟 To jednak nie zmienia naszej pozytywnej opinii o Muzeum Ognia.
Informacje na temat godzin otwarcia i cen biletów na stronie internetowej www.muzeumognia.zory.pl

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Top