6 kilometrową pętlę zaczynamy z parkingu pod zamkiem w Ojcowie (województwo małopolskie, powiat krakowski, gmina Skała). Malownicze ruiny udostępnione są do zwiedzania (wstęp płatny), ale ileż można? Zwiedzanie odpuszczamy i zielonym szlakiem ruszamy w kierunku Jaskini Ciemnej. Jedziemy asfaltem, bo to co robimy ciężko nazwać chodzeniem Droga pokryta jest cienką warstwą śniegu i lodu. Jest naprawdę ślisko!
Mijamy potężne Skały Panieńskie, smukłą Igłę Deotymy i dochodzimy do kasy Jaskini Ciemnej, położonej u podnóża Skały Krukowskiego. Jaskinia, ze względu na zimujące tam nietoperze, jest zamknięta od października do kwietnia, ale w sezonie letnim warto ją odwiedzić, zwiedzanie odbywa się w blasku świec. W tym miejscu szlak skręca w lewo i ostro pnie się do góry. Trzeba uważać, szczególnie w warunkach zimowych...metalowe barierki kilka razy ratują sytuację. Pierwszy przystanek to punkt widokowy na Skale Krukowskiego, następny to wejście do jaskini Ciemnej.
Kolejny punkt widokowy, położony jeszcze trochę wyżej, to Skały Koronne i Rękawica, jedna z najbardziej znanych skał w Ojcowskim Parku Narodowym. Pięknie widać stąd położoną w dole Bramę Krakowską i Źródełko Miłości...
Dalej szlak łagodnieje i przez las, szczytami Góry Koronnej prowadzi do kolejnych punktów widokowych na Skale Wapiennik i na Górze Okopy, nie ma lepszych widoków na Dolinę Prądnika!
Na Górze Okopy trzeba zachować szczególną ostrożność, szlak prowadzi nad urwiskiem, a później zaczyna się dość strome zejście Wąwozem Stradlina i znów trzeba uważać
To ostatni bardziej wymagający fragment szlaku, dalej idzie się znów drogą asfaltową. Wchodzimy na czerwony i żółty szlak, które prowadzą do centrum Ojcowa, ale to jeszcze nie koniec atrakcji.
Idziemy teraz dnem doliny, które wcześniej podziwialiśmy z góry. W kawiarni Niezapominajka robimy sobie krótką przerwę. W środku jest ciepło i przytulnie, w kominku płonie ogień...nie chce się wychodzić, no ale trzeba, przed nami jeszcze kawałek drogi i kilka ciekawych miejsc, między innymi Zródełko Miłości i Brama Krakowska.
Przechodząc przez Bramę Krakowską i idąc Wąwozem Ciasne Skałki można wydłużyć wycieczkę i dojść do Groty Łokietka. Początkowo taki właśnie mieliśmy plan, ale zaczęło się ściemniać i plany zmieniliśmy Poszliśmy prosto do samochodu, najkrótszą drogą, nad brzegiem Prądnika, mijając po drodze stawy hodowlane z Pstrągiem Ojcowskim, Skałę Jonaszówkę, centrum Ojcowa i park pogrążone w ciemnościach...
Podążając naszymi śladami zobaczycie wszystko (no prawie wszystko ), co w Ojcowie zobaczyć trzeba!
Podążając naszymi śladami zobaczycie wszystko (no prawie wszystko ), co w Ojcowie zobaczyć trzeba!
Posty
Ojców zimową porą kusi:)
OdpowiedzUsuńJest pięknie i nie ma tłumów, jak latem :) bardzo polecamy!
Usuń