Lubimy góry, lubimy zamki (najbardziej ruiny zamków ), a w Karkonoszach udało nam się połączyć jedno i drugie podczas niedługiej wycieczki.
Ruiny zamku Chojnik, jedne z najbardziej znanych na Dolnym Śląsku, znajdują się na porośniętym lasem szczycie góry o tej samej nazwie. Prowadzi tam kilka szlaków o różnym stopniu trudności, my wybraliśmy szlaki czarny i czerwony, rozpoczynające się w Sobieszowie, dzielnicy Jeleniej Góry (parking w okolicy ul. Zamkowej). Wejście na szczyt nie zajmuje więcej niż 40 minut. Praktycznie zaraz po przekroczeniu granicy Karkonoskiego Parku Narodowego (należy uiścić opłatę za wstęp do parku lub posiadać Kartę Dużej Rodziny) szlaki rozdzielają się - czarny szlak, który wybieramy na podejście odbija w lewo, a czerwony, którym będziemy wracać - w prawo.
Czarny szlak ma typowo górski charakter, momentami jest naprawdę stromo!
Po drodze mijamy granitowe grupy skalne (min. Zbójeckie Skały) i wejście do jaskini Dziurawy Kamień. Co szczuplejsi mogą wejść do jaskini i po krótkiej wspinaczce wyjść kilka metrów wyżej, my wolimy nie ryzykować, dziura naprawdę nie jest zbyt duża
Mniej więcej w połowie drogi dochodzimy do wybrukowanego traktu, który prowadzi pod samą bramę zamku. Tu znajduje się połączenie szlaków czarnego i czerwonego, a także skała o ciekawym kształcie, tzw. Skalny Grzyb.
Kawałek dalej, za zakrętem, znajduje się punkt widokowy, z którego niestety niewiele widzimy, chmury szczelnie przykrywają okoliczne szczyty. Przy następnym punkcie widokowym, już u podnóża zamku, też nie mamy szczęścia, w dodatku wiatr chce nas zdmuchnąć
Zamek Chojnik to malownicze ruiny o bogatej historii. Co nieco o zamku można dowiedzieć się z tablic informacyjnych, zwiedzanie z audioprzewodnikiem chyba nie jest już dostępne. Trasa zwiedzania nie jest długa, ale zobaczyć można mury obwodowe, pręgież, pozostałości po budynkach mieszkalnych, ściany zamku wysokiego i co najlepsze, można wejść na cylindryczną wieżę z której roztaczają się piękne widoki na Kotlinę Jeleniogórską, Rudawy Janowickie i Karkonosze.
Wstęp na teren zamku jest płatny (tu już nie ma zniżek na KDR), aktualne godziny otwarcia i ceny biletów na stronie www.chojnik.pl.
Powrót na parking dla odmiany czerwonym szlakiem, szeroką i wygodną brukowaną drogą. Trasa nieco dłuższa niż czarnym szlakiem, ale za to spacerowa, o niewielkim nachyleniu, dostępna dla wózków. Po drodze liczne skałki porozrzucane wśród drzew, ławki, tablice informacyjne i źródełko do którego, zgodnie z legendą, wodę pompuje zła księżniczka Kunegunda...
Posty
0 komentarze:
Prześlij komentarz