Wakacje nad Bałtykiem, plażing, smażing 


Po kilku dniach leżenia plackiem na plaży (no prawie
zobacz), ciężko było ruszyć zadki. Chcieliśmy obejrzeć ruchome wydmy w Łebie, ale wizja dreptania lasem, przez ponad 5 km, była przerażająca...dlatego pierwszy raz w życiu zachowaliśmy się jak typowi "Janusze turystyki"
Zaparkowaliśmy samochód w Rąbce, dzielnicy Łeby (województwo pomorskie, powiat lęborski), na chyba najdroższym parkingu na świecie. 6zł za każdą rozpoczętą godzinę...niby nie tak dużo, ale wycieczka prawie całodniowa i za parking wychodzi konkretna kwota
Z parkingu kierujemy się już w stronę ruchomych wydm. Przy wejściu do Słowińskiego Parku Narodowego oczywiście opłata, nas z racji posiadania Karty Dużej Rodziny ta przyjemność ominęła, a pani w okienku życzyła udanej wycieczki
miło!
Kawałek dalej zaczyna się wyjątkowo nudna droga przez las...2 lata temu dzielnie ją przeszliśmy w tą i z powrotem zobacz, ale teraz bardzo, bardzo, bardzo nam się nie chciało! Całą drogę można przebyć pieszo, melexem lub na rowerze (jest wypożyczalnia). Można też sobie tą drogę skrócić o ponad połowę, wsiadając w Rąbce na pokład statku i tak właśnie zrobiliśmy
Statek do najpiękniejszych nie należał, ale prawie półgodzinny rejs po jeziorze Łebsko i tak był bardzo przyjemny, wiatr we włosach, te sprawy
Za rejs oczywiście opłata, ale ze zniżką na KDR boli jakby trochę mniej 


Zaparkowaliśmy samochód w Rąbce, dzielnicy Łeby (województwo pomorskie, powiat lęborski), na chyba najdroższym parkingu na świecie. 6zł za każdą rozpoczętą godzinę...niby nie tak dużo, ale wycieczka prawie całodniowa i za parking wychodzi konkretna kwota


Kawałek dalej zaczyna się wyjątkowo nudna droga przez las...2 lata temu dzielnie ją przeszliśmy w tą i z powrotem zobacz, ale teraz bardzo, bardzo, bardzo nam się nie chciało! Całą drogę można przebyć pieszo, melexem lub na rowerze (jest wypożyczalnia). Można też sobie tą drogę skrócić o ponad połowę, wsiadając w Rąbce na pokład statku i tak właśnie zrobiliśmy



Ze statku wysiadamy na wysokości Muzeum Wyrzutnia Rakiet. Ostatnim razem darowaliśmy sobie zwiedzanie, tym razem dzieci bardzo nalegały. Tu znów opłata za wstęp i znów zniżka na KDR i chyba mieliśmy niezłego fuksa, bo dzieci weszły za free, a dorośli zapłacili cenę biletu ulgowego, całe 5zł/osobę. Zwiedzanie zajęło nam około godziny.
Od wyrzutni jeszcze jakieś pół godziny przez las (stąd też można jechać melexem, no ale bez przesady
) , w towarzystwie upierdliwych komarów i innego robactwa i można się cieszyć widokiem ruchomych wydm, a konkretnie Wydmy Łąckiej, przez którą biegnie szlak turystyczny. Cała powierzchnia wydm jest ogromna, ale poruszać można się tylko po wyznaczonym palikami terenie. Niby zwykłe góry piachu, a takie piękne!
i naprawdę się ruszają, zauważyliśmy dużą różnicę w wyglądzie Wydmy Łąckiej. Po wydmach jeszcze obowiązkowo zbieranie kamyków na plaży i...niestety szybki odwrót. Pogoda zaczęła się gwałtownie zmieniać, nadciągnęły czarne chmury i nie pozostało nam nic innego, jak przejażdżka melexem (znów trochę taniej dzięki KDR). Gdybyśmy wracali pieszo to gdzieś w połowie drogi złapałaby nas straszna ulewa, pod warunkiem, że wcześniej nie zeżarłyby nas robale 
a tak ulewa złapała nas, gdy siedzieliśmy już w samochodzie, więc chyba jesteśmy trochę usprawiedliwieni? 
A następnym razem na wydmy idziemy z Łeby, plażą,
już postanowione!







A następnym razem na wydmy idziemy z Łeby, plażą,
już postanowione!



Chyba największa atrakcja Łeby. Super zdjęcia, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńhttps://sfeo.agency/pozycjonowanie-stron-leba/